DO DZIEŁA: Roślinne Sekrety. Czyli agar agar + suszki = dzieło

Za dzieciaka całe godziny spędzałam na podwórku. Gra w podchody, łażenie po płotach, akrobacje na trzepaku, a wiosną i latem zrywanie kwiatów i robienie sekretów. Sekrety tworzyło się w małych jamkach wydrążonych w ziemi. Wewnątrz układało się kompozycje z kwiatów, kamyków i innych znalezisk. Czasami piśmienne dzieci ukrywały pod roślinkami karteczki z wyznaniami. Całość zakrywało się kawałkiem szybki (w latach 80-tych w Elblągu po podwórkach walało się mnóstwo potłuczonego szkła) i przysypywało ziemią. Wybranym zaufanym zdradzało się miejsce sekretu. Dzisiejsza propozycja nawiązuje do tej dziecięcej zabawy. 


Materiały potrzebne do wykonania sekretu:
- ugotowany z wodą agar agar (* prosty przepis znajdziesz poniżej) 
- papierowe talerzyki na zupę 
- rośliny w sporej ilości- mogą być wcześniej ususzone lub świeże (w zależności od tego, czym dysponujesz) 
- kamyczki/muszelki
- inne błyskotki (np. brokat, kolorowe koraliki)- jeśli zdecydujesz się na wersję "nie-eko"
- garnek do podgrzewania agarowego glutka 
- chochla 
- płyta grzewcza/kuchenka/mikrofalówka

* Przepis na 3 litry agarowego glutka (na około 8 talerzy wypełnionych na 1 cm):
W szklance wypełnionej do połowy wody rozpuść 6 łyżeczek agaru agaru i odstaw na około 10 minut. W międzyczasie zagotuj 3 litry wody. Do garnka wlej rozpuszczony agar agar i mieszaj przez 5 minut. Po tym czasie zdejmij garnek z płyty grzewczej.  


Zaproś ekipę do działania. Poproś o rozłożenie na talerzach i talerzykach, w miskach i miseczkach świeżych i suszonych roślin (możecie przed warsztatami iść na spacer i poszukać roślin- tutaj podpowiadam jak to ciekawie ZROBIĆ???), rafii, sianka, brokatu, koralików, piórek i innych skarbów znalezionych w szafkach pracowni. 
Wszyscy siedzą wygodnie? Daj znać ekipie, że nadciągasz z gorącym płynem i czas na uważność i zachowanie przepisów bhp ;). Ostrożnie, z pomocą chochli, nalej do talerzyków po kilka miarek na 1cm głębokości. Od tego momentu wszyscy macie około 10-15 minut na pracę. Pamiętajcie, aby przedmioty, które układacie, choć częściowo zanurzyć w płynie tak, aby nie odpadły zaraz po jego wystygnięciu. Kiedy kompozycja jest gotowa- odstawcie ją na około 20 minut. Po tym czasie możecie zrobić próbny test macając paluchem powierzchnię pracy. Potrwa to pewnie dłuższą chwilę bo ma w sobie coś fascynującego. 
No i włala! Dzieło gotowe. Najlepiej przechowywać je na płasko i sprawdzać raz na jakiś czas, czy nie zaczyna gnić. Agar agar to sproszkowany glon- totalnie jadalny, choć pozbawiony smaku. Nic się nie stanie, jeśli spróbujecie odrobinę. 
Jeśli chcecie - możecie pracować w 100% na eko-materiałach. Nam na przeszkodzie stanął brokat ;) 


Twoja Helen

Komentarze