DO DZIEŁA: Papier-żelazko-nożyce czyli kalkografia

 


Wspominałam już kiedyś o jednym z moich ulubionych wynalazków- zmywarce do naczyń. To cudo techniki załatwia za mnie moją nie-najulubieńszą czynność domową. Ach, gdyby tak jeszcze ktoś wynalazł maszynę do prasowania! Przyznaję, że nie przepadam za tą czynnością. No chyba że prasowanie dotyczy sztuki. Tak, zgadza się. Sztuka i prasowanie idą ze sobą w parze. Hm... To chyba odpowiedni moment, aby opowiedzieć Ci o... kalkografii

O kalce pisałam już wcześniej w poście "Poszukiwany/poszukiwana..." i zapewne pojawi się ona jeszcze na tym blogu. Nie jest to więc zakup na jedną zabawę. Może znajdziesz swoje własne, autorskie jej zastosowanie. Tymczasem dowiedz się na czym polega kalkografia zwana również kalkografem. 

Kalkografia to niezwykle prosta i dająca ciekawe efekty technika graficzna. Podczas pracy uzyskać możesz dwie odbitki swojej pracy nieco różniące się od siebie: negatyw i pozytyw. Czego potrzebujesz, aby zacząć?

Do stworzenia pracy w technice kalkografii potrzebujesz:
- kalkę (maszynową lub ołówkową)
- żelazko
- jasne kartki wielkości kalki
- kolorową kartkę wielkości kartki do wycinania elementów
- nożyczki
- kartkę do przeprasowania o formacie większym od kalki
- stary obrus lub ręcznik do podłożenia pod pracę
- kawałek kartonu do podłożenia pod pracę
- dorosłego (ze względu na użycie gorącego żelazka i ryzyko poparzenia przyda Ci się pomoc kogoś kto przeprasował w swoim życiu minimum 5 koszul)


Przygotuj jasną, najlepiej białą kartkę, która posłuży Ci do odbicia pracy. Ułóż ją na przygotowanym wcześniej ręczniczku lub grubym kartonie. W ten sposób zabezpieczysz stół przed zniszczeniem. Temperatura z żelazka może narobić szkód. Zadbaj o swoje miejsce pracy. 
Z kolorowej kartki wytnij elementy i ułóż je na kartce. Pamiętaj, aby wycinanek nie umieszczać tuż przy brzegu, zostaw trochę przestrzeni. Kalka podczas prasowania może się przemieścić. Warto zadbać, aby praca miała ramy i ładną kompozycję. 
Na kartkę i ułożone na niej wycięte elementy delikatnie połóż kalkę błyszczącą stroną (to ta z tuszem) do dołu. To ważne. Pamiętaj, żeby zawsze sprawdzić przed prasowaniem, czy kalka ułożona jest tak jak należy. Przykryj całość kartką większą od kalki. 


Nagrzej żelazko. Najlepiej ustaw najniższą temperaturę. Zbyt wysoka może spalić kartki i wysuszyć tusz na kalce. Za niska sprawi, że nic nie odbije się na kartce. Przeprasuj starannie całą kartkę. Odstaw żelazko w bezpieczne miejsce, zdejmij ochraniającą pracę kartkę i wycinanki. Oto Twoja pierwsza odbitka! 


Odłóż wszystko na bok. Weź koleją jasną kartkę, ułóż ją w przygotowanym do pracy miejscu. Na kartkę ponownie nałóż kalkę upewniając się, że strona z tuszem jest na dole. Przykryj większą kartką i ponownie przeprasuj. W ten sposób otrzymasz drugą odbitkę. 


Jak widzisz na zdjęciu powyżej- praca z drugą odbitką nie zawsze kończy się sukcesem. Od czego to zależy? Chyba od szczęścia. Kiedy przygotowywałam ten tutorial, wykonałam wcześniej kilka prób, których efekt był dla mnie zdecydowanie bardziej zadowalający. 



Tak to właśnie jest z kalkografią. Raz skaczesz z radości pod sufit bo efekt Twojej pracy to prawdziwe "ŁAŁ". Innym razem kombinujesz, jak przerobić dzieło. Ważne jest to, żeby się nie zniechęcać. Pamiętaj- sztuka to ciągły eksperyment. Zaskakuje nawet bardzo doświadczonych artystów, którzy z tzw. porażek potrafią stworzyć coś nowego i niezwykłego. No właśnie. Pamiętaj, że zabawa z żelazkiem może być jedynie początkiem procesu twórczego, a nie finałem. Zachęcam Cię do sprawdzenia jak będzie w Twoim przypadku. 

Twoja Helen


#dodziela #dodzieła #kalkografia #kalkograf #prostetechnikigraficzne #technikagraficzna #grafika #proste #sztukadlakazdego #sztukadlakażdego #lekcjeplastyki #zabawyzesztuka #zabawyzesztuką #inspirujace #dziecitworza #sztukadziecka #zrobsobiesztuke

Komentarze