Kiedy już raz zaczniesz grzebać w gazetach np. w poszukiwaniu ilustracji do MAPY MARZEŃ to bezkarne ciachanie może spodobać Ci się na tyle, że będziesz szukać pretekstu, żeby sięgnąć po makulaturę raz jeszcze. Bez obaw- jest sporo sposobów na twórcze przeróbki. Dziś pierwsza, super prosta zabawa w kolaż.
Do kolażu- fotomontażu potrzebujesz:
- stare kolorowe gazety
- klej (na start polecam ten w sztyfcie)
- nożyczki
- ew. skalpel do papieru + podkładkę (np. matę samoregenerującą do cięcia)
- kartkę z bloku technicznego
- ołówek
- gumkę
- ramkę do oprawienia Twego dzieła
Do stworzenia mojego kolażu użyłam kserokopii zdjęć z gazet z lat 60-tych oraz z 90-tych ("Urody" oraz "National Geographic"). Trochę żal było mi ciąć oryginały*. Jeśli i Ty czujesz podobnie- zrób ksero. Najlepiej na grubszym papierze. Odrobinę oporniej pójdzie Ci przez to wycinanie, za to dużo prostsze będzie klejenie wszystkiego. Warto wykonać też ksero z innego powodu- o tym kilka linijek niżej.
*Tak na prawdę to przed oczyma miałam twarz Joanny- mojej koleżanki z pracy, której pokazałam mój ostatni zakup z olx- komplet "Urody". Kiedy ta zafascynowana przeglądała mój skarb, ja od niechcenia palnęłam, że gazetkowe zabytki przerobię na kolażyki. Rzucone mi spojrzenie mówiło jednoznacznie, co myśli o mnie w tej chwili Joanna: "morderczyni !!!". Joanno, spieszę donieść, że gazetki lezą całe, zdrowe i bezpieczne na specjalnie przeznaczonej dla nich półeczce.
Od czego zacząć? Od szperania w gazetach. Poświęć na to trochę czasu, nie spiesz się. Pozaznaczaj w gazetach te zdjęcia, które są dla Ciebie ciekawe. Wyrwij z gazety kilka fot lub skopiuj i ułóż obok siebie. Przypatrz się, czy mają ze sobą coś wspólnego lub czy ciekawie ze sobą kontrastują. Może są podobnej wielkości (jak w przypadku zdjęcia śpiącej pod kołdrą kobiety i męskich nóg) lub pasują do siebie kolorystycznie (jak pościel i basenowa woda).
Jeśli nadal nie możesz się zdecydować, którymi zdjęciami się zająć- trochę nad nimi popracuj przycinając je wg swojej wizji. Na tym etapie przydadzą Ci się właśnie kserokopie. Nie ma sensu marnować oryginału, jeśli ostatecznie się na niego nie zdecydujesz.
Kiedy już dokonasz wyboru- zajmij się szczegółami. Ułóż na kartce elementy kolażu i przesuwaj, przekręcaj tak długo, aż uzyskasz zadowalający Cię efekt. Być może niektóre części zdjęć trzeba będzie przyciąć- zaznacz te miejsca ołówkiem. Zwróć uwagę na to, jak całość komponuje się na kartce. Nie musi być symetrycznie, czy równo jak od linijki. Ważne, żeby całość była wyważona. 
Jeszcze raz przyjrzyj się zdjęciom i lekko ołówkiem zaznacz te miejsca, które trzeba będzie odciąć. Oznacz też na kartce miejsca, gdzie będziesz przyklejać poszczególne elementy (tak jak zrobiłam to m.in. w przypadku męskiej stopy). Teraz do dzieła wkraczają nożyczki lub skalpel. Sprawdź czym wygodniej Ci się pracuje. Nożyczki świetnie sprawdzają się do cięcia "ogólnego", skalpel jest bardziej precyzyjny, pozwala na wycięcie fragmentów ze środka. Grunt, żeby był ostry. Uwaga na palce!
Jeszcze raz połóż wycinki z gazet na kartce. Może się okazać, że po odcięciu niektórych fragmentów, inne będą wystawać. Odetnij to co zbędne. Im bardziej się postarasz przy tych wycinankach, tym bardziej profesjonalnie, schludnie i ciekawie dla oka będzie wyglądała Twoja praca.
Czas na montaż! W pobliżu połóż kartkę na którą będziesz wszystko naklejać oraz kilka kartek na które będziesz kłaść elementy do posmarowania klejem. Zastanów się, który element trzeba przykleić najpierw, połóż go na kartce do klejenia, nałóż równomierną warstwę kleju i przełóż na docelowe tło. Weź kolejną, czystą kartkę, połóż na pracy i przeprasuj ją dłonią. Nie używaj bezpośrednio rąk- mogą być tłuste lub pobrudzone klejem, a to może zniszczyć cały efekt.
Weź kolejny gazetowy element i powtórz czynności. Skorzystaj z podpowiedzi- śladów ołówka, które są na kartce stanowiącej tło.
Poczekaj, aż klej wyschnie, wygumkuj ślady ołówka, a następnie opraw swoje dzieło w ramkę.
Jeśli zabawa w kolaż wciągnęła Cię- możesz podczas pracy nad kolejnym dziełem dodać test, który w jakiś sposób będzie zgrywał się z Twoim fotomontażem. Może trafiać w punkt, może wybrzmieć nieco przekornie- tu wszystko zależy od Ciebie i Twojej fantazji.
Kolaż to nie tylko fajna zabawa. To także świetny sposób na dodanie pazura do wystroju Twego wnętrza. Zastanów się, do jakiego pomieszczenia pasuje Twoje dzieło i znajdź dla niego odpowiednie miejsce.
Udanej zabawy w twórcze wycinanki! Ciąg dalszy nastąpi...
Twoja Helen
#dodziela #kolaz #kolaż #fotomontaż #staregazety #pracaplatyczna #zabawawkolaz #prostaplastyka #sztukadlakazdego #klejinozyczki #kulturalnaagentka
Komentarze