DO DZIEŁA: Jesienny słoik

 


Ta zabawa wciągnęła naszą klubikową ekipę na trzy spotkania pod rząd. Jest prosta, zabawna. Po prostu genialna. Nic dziwnego. Wymyśliła ją urodzona animatorka, zdolna artystka i po prostu fajny człowiek. Maja z szóstej klasy, której w tym miejscu bardzo dziękuję za zgodę na upowszechnienie jej pomysłu. 

Czego potrzebujesz? 
- słoika
- dowolnych materiałów do ozdobienia słoika
- małych karteczek
- czegoś do pisania
- ekipy z szalonymi pomysłami 
- kredek, mazaków, kartek do rysowania wyzwań 

Razem z ekipą wymyśl nazwę dla słoika. Nasza to Jesienny Słoik. Zapiszcie nazwę na kartce, przyklejcie ozdobymi taśmami do słoika.

Rozdaj karteczki i przybory do pisania. Poproś o zapełnienie kartek jesiennymi czynnościami, skojarzeniami z tą porą roku. Na naszych kartkach pojawiły się m. in.: dynia, duch, konstantynopolitańczykówianeczka na spacerze z psem, chodzący kasztan, patrzenie w gwiazdy, kocyk, kakao, jesienne liście, psie łapki, granie w planszówki, czytanie książek, kot, pies, cytrynka, amen itp., itd. 

Umieśćcie wszystkie kartki w słoiku. Kolejno każdy losuje po trzy kartki z których tworzy rysunek. Jeśli nie masz pomysłu, daj sobie szansę i wylosuj kartki raz jeszcze. Bez zbędnej spiny. 

Wymyślcie, jak zaprezentować jesieniarską kolekcję dzieł plastycznych. Na sznurku a la pranie, czy może na ścianie w jesiennym kąciku? 



Ps. Tak- oddanie pola do popisu komuś, komu głowa aż buzuje od fantastycznych pomysłów to świetna sprawa. 

Twoja Helen

Komentarze